Avianca – wniosek o upadłość

Skutki  rozprzestrzeniającej się pandemii  koronowirusa COVID19 w coraz większym stopniu zaczynają się odbijać na branży lotniczej. Linie lotnicze straciły źródło przychodów i mają problemy z płynnością finansową. Międzynarodowe Stowarzyszenie Transportu Powietrznego szacuje że straty linii lotniczych w związku z epidemią na całym świecie mogą wynieść nawet 314 mld dolarów. Wiele przewoźników wprowadza radykalne programy oszczędnościowe, ogranicza zatrudnienie nie daje to jednak gwarancji na wyjście z kryzysu obronna ręką. Avianca Druga co do wielkości linia lotnicza w Ameryce Łacińskiej oraz druga najstarsza linia lotnicza na świecie złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości. Od 5 grudnia 1919 r. jest flagowym przewoźnikiem Kolumbii. Główna siedziba znajduje się w Bogocie, a jej głównym węzłem komunikacyjnym jest międzynarodowe lotnisko El Dorado. Avianca i jej spółki zależne mają największą sieć miejsc docelowych w Ameryce Łacińskiej. Przed połączeniem z TACA w 2010 r. była w całości własnością Synergy Group SA, południowoamerykańskiej spółki holdingowej założonej przez Germána Efromovicha specjalizującej się w transporcie lotniczym. 21 czerwca 2012 r. została oficjalnym członkiem Star Alliance po procesie, który trwał około 18 miesięcy od pierwszego ogłoszenia zaproszenia do sojuszu. W  wyniku pandemii COVID-19 od  marca tego roku  Avianca przestała wykonywać regularne połączenia, a flota ponad 140 samolotów została uziemiona. Dochody firmy zmalały o ponad 80 proc. Większość z 20 tys. pracowników nie otrzymała od tamtego czasu żadnych wynagrodzeń. Ponadto firma nadal musi opłacać wysokie koszty stałe, które nie zniknęły. Dyrektor finansowy Adrian Neuhauser oznajmił, że  Avianca nie wykupi jak powinna obligacji o wartości 56,6 mln USD i nie zapłacą odsetek od długu zapadającego w 2023 roku, ponieważ spółka postanowiła zachować jak największą płynność w okresie restrukturyzacji. Akcje Avianki zatrzymały się w Nowym Jorku na poziomie 88 centów, w porównaniu z najwyższym poziomem ponad 18 dolarów w 2014 roku. Prośby przewoźnika o wsparcie rządu okazały się nieskuteczne. Jeszcze przed wybuchem epidemii linie borykały  się z problemami finansowymi.  Mimo podjętych prób restrukturyzacji  firma  31 grudnia 2019 r. miała dług w wysokości 7,3 mld dolarów. Brak płynności oraz kwota długu sprawiły, że była ona szczególnie podatna na zaprzestanie działalności.  W dniu 10 maja 2020 r. Avianca po raz drugi w historii ogłosiła upadłość. Wniosek został złożony Przez Avianca Holdings, SA i 23 dłużników stowarzyszonych w sądzie rejonowym Stanów Zjednoczonych dla południowego dystryktu Nowego Jorku na podstawie rozdziału 11.  Prezes Avianca Anko Van Der Werff oznajmił, że posunięcie to jest konieczne, by firma w przyszłości mogła być „lepsza, bardziej wydajna i mogła działać przez wiele lat” Zobowiązania spółki sięgnęły 10 mld dol., czyli wartości kwoty, jaką dysponuje ona obecnie po stronie aktywów. Postępowanie upadłościowe ma umożliwić ochronę przed wierzycielami i pozwolić na kontynuowanie działalności. Nie ma określonej daty wznowienia działalności, ponieważ jej główne centra Kolumbia, Salwador i Peru  zamknęły ruch lotniczy. Firma planuje również zakończyć działalność w Peru, która stanowi 5 proc. linii lotniczej, aby obniżyć koszty i odnowić koncentrację na głównych rynkach.      Avianca przeżyła już bankructwo na początku 2000 roku. Z kryzysu  uratował ją urodzony w Boliwii przedsiębiorca naftowy, German Efromowicz. Wzmocnił Aviance, ale także obciążył przewoźnika znacznym długiem. W ubiegłym roku został usunięty z linii lotniczej w wyniku „przewrotu” we władzach spółki. Nadal jednak posiada 18% udziałów. Obecnie przewoźnika kontroluje Kingsland Holdings.