Ryzyko kredytowe w sektorze tekstylnym i obuwniczym

Przewidywany jest aż 10% wzrost liczby upadłości w różnych sektorach rynku w 2021 r . W dzisiejszych czasach z powodu sytuacji na rynku wywołanej przez pandemie Covid-19 żadna branża nie jest bezpieczna. Niewypłacalność dotyka wiele sektorów m.in. w przemyśle, czy też w usługach.

Koronawirus jest olbrzymim wyzwaniem dla sektora tekstylno obuwniczego i to właśnie on został dotknięty najdotkliwiej. Trudności w tych branżach zapoczątkowały problemy z dostawami z Chin, potem nastąpił lockdown i maksymalne ograniczenia sprzedaży detalicznej przez zamknięte sklepy i galerie. Mimo wyzwań związanych z całą pandemią wszystkie branże próbują wybić się w każdy możliwy sposób. Wielkie promocje, konkursy, dodatkowe spoty reklamowe, a nawet wiele firm odzieżowych wprowadziło do sprzedaży maseczki, aby móc zwiększyć przychód. Wiele firm zostało zmuszonych do założenia stron internetowych oraz sprzedaży online. Początkowo było to ciężkie, ale z dnia na dzień jest coraz większa liczba osób, które ograniczają się do zakupów online. Walka o klientów trwa od samego początku zaistniałej sytuacji i będzie trwać nie wiadomo jak długo. W sektorze tekstylnym i obuwniczym w 2020 r. odnotowano już aż 13 % wzrostu liczby upadłości.