Upadłości firm – podwyższone ryzyko kredytowe

W znaczącym tempie wzrasta liczba firm, którą uważają, iż istnieje ryzyko zamknięcia bądź upadłości. W badaniu BIG InfoMonitor oraz BIK wskazano, iż w październiku ubiegłego roku co dziesiąta firma mówi o upadłości. Dodatkowo dowiaduje się iż z Rejestru Dłużników BIG wynika, że zaległości firm wobec banków i dostawców w czasie pandemii wzrosły o 715 mln zł, z czego prawie połowa kwoty zalicza się do początku roku 2021. Niestety badania wykazały, że kolejne miesiące zamrożenia gospodarki znacznie pogorszą sytuacje biznesową.
„Konsekwencje w postaci niższych obrotów spowodowanych trudną sytuacją kolejny kwartał raportuje aż połowa firm, w tym również podmioty, które wcale nie są bezpośrednio objęte restrykcjami związanymi z COVID-19” – zwrócono uwagę. Zadano pytanie „czy w ostatnich 12 miesiącach w państwa firmie istniało realne ryzyko zamknięcia biznesu, upadłości?” Na to pytanie odpowiedziało 11% mały i średnich przedsiębiorstw po 6 miesiącach pandemii, natomiast po roku aż 22% przedsiębiorców. BIG przytoczył dane iż w Monitorze Sądowym i Gospodarczym w pierwszym kwartale tego roku niewypłacalność dotknęła blisko 520 firm to niemal 120% więcej niż w roku ubiegłym.