Zadłużenie turystyki

Według KRD ( Krajowego Rejestru Długów) łączna kwota zadłużenia na koniec
2020 r. wynosiła 20,4 mln PLN. Niestety w ciągu kilku pierwszych tygodni nowego roku 2021 r. powiększyła się o 0,6 mln PLN. W związku z pandemią bardzo dużo osób zrezygnowało z wydawania pieniędzy na cele turystyczne i wypoczynek, dlatego biura i agenci są winni pieniądze bankom oraz funduszom sekurytyzacyjnym. Zadłużeni najbardziej w Polsce są agencje turystyczne z Małopolski (5,5 mln PLN), drugą pozycję zajmuje Mazowsze (3,5 mln PLN), następnie Śląsk (2,2 mln PLN) oraz Pomorze (2,1 mln PLN). Szansa na odbicie się z dna były ferie oraz sezon narciarski, który jeszcze trwa. Dla wielu osób, które prowadzą swoje działalności w ten sposób ( stoki narciarskie, instruktorzy narciarstwa itp.) i jest to jedyny dochód, to najważniejszy czas w roku. Lockdown nie poprawił sytuacji, a wręcz ją pogorszył. Wszyscy przedsiębiorcy oraz agenci turystyczni czekają na sezon wakacyjny. Mają nadzieje, że sytuacja się poprawi i powoli będzie można odbudowywać swoją sytuację finansową.